Kalendarz wydarzeń
Zatrzymani „za prędkość”

Mieszkaniec Działdowa przekroczył prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym i stracił czasowo prawo jazdy. Nie przeszkodziło mu to wsiąść ponownie za kierownicę auta. Inny kierowca przekroczył dozwoloną prędkość, ale nie poczuł się do winy. Obie sprawy swój finał znajdą w sądzie.
W poniedziałek (18. grudnia) w Działdowie po godzinie 12.30 na jednej z ulic patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki vw passata.
— Kierowca auta 29-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Mężczyzna dwa miesiące wcześniej stracił czasowo uprawnienia za przekroczenie prędkości o ponad 50km/h w terenie zabudowanym — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — Nie przeszkodziło mu to wsiąść ponownie za kierownicę pojazdu. Policjanci przerwali kontynuowanie jazdy mieszkańcowi Działdowa i sporządzili wobec niego dokumentację z wnioskiem o ukaranie do sądu. Z kolei inny kierowca, zatrzymany w tym samym dniu przez policjantów działdowskiej drogówki w Kurkach, przekroczył dozwoloną prędkość o 17 km/h w obszarze z ograniczeniem prędkości do 40km/h. 48-latek jadący renault nie poczuwał się do winy i odmówił przyjęcia mandatu karnego za popełnione wykroczenie drogowe. Także w tym przypadku sprawa swój finał znajdzie w sądzie.
(Na zdjęciu sygnalizator świetlny policyjny)