Z pracowni na poddaszu, do hotelu Riviera Palace w Monako

Tradycyjny, jesienny wernisaż wystawy malarstwa Andrzeja Walaska odbył się w piątek 7 października w pracowni mistrza, na poddaszu przy ul. Grunwaldzkiej 7. A teraz jego obrazy jadą na wystawę do Monako!  

— Właśnie, głównie jesienią, ale zdarza się też, że i wiosną, zapraszam na wystawy swoich obrazów — opowiada Andrzej Walasek. — Na obecną, składa się ok. 40 prac, zasadniczo poplenerowych. Dominują w nich „motywy warmińskie”. Uczestniczyłem w jednym z plenerów, organizowanych przez olsztyńską bibliotekę i taki właśnie był temat przewodni. Obrazy te będzie można zobaczyć również w listopadzie, w Starym Ratuszu w Olsztynie.

Pan Andrzej malował również m.in. w Skansenie Kuligów i w Brzostkowisku, u Andrzeja Brzostka, miłośnika sztuki i przyjaciela pana Andrzeja.

Teraz nasz mistrz, 20 października, rusza do… Monako, gdzie będzie miał swoją wystawę, w hotelu Riviera Palace. Dodatkowo został oficjalnie mianowany komisarzem tej wystawy, gdzie obok niego, swoje obrazy prezentować będą twórcy z różnych krajów. Zresztą, to nie pierwsza zagraniczna przygoda pana Walaska. W tym roku jego obrazy można było podziwiać również w Paryżu.
— W Monako zaprezentuję cykl obrazów pt. „Wieża Babel”, w którym odwołuję się do historii, życia społecznego i kulturalnego — opowiada artysta.

Część jego prac trafiła też do warszawskiej galerii „Młoda Sztuka Polska”. 
— Tworzę tematyczne cykle. Teraz skupiam się na motywach patriotycznych pt. „Amor patriae nostra lex”, zasugerowanych przez galerię. Nie rezygnuję jednakże z abstrakcji, które powstają w mojej pracowni. Mając przed sobą płótno, pędzel i farby, podczas tworzenia abstrakcji, zmagam się z problemami malarskimi. Abstrakcja powstaje, a nie zostaje namalowana. Kiedy zaczynam, nie wiem, jaki będzie efekt finalny. Z pewnością wystawa obrazów pana Andrzeja w Monako, to ogromne wyróżnienie i docenienie jego talentu. Gratulujemy i życzymy niegasnącej weny twórczej. Andrzej Walasek tworzy z pasją, kocha malować, ma wspaniałe pomysły, jego obrazy są wyjątkowe. I jest przykładem tego, że w życiu wszystko jest możliwe…  

(Na zdjęciu głównym obrazy Andrzeja Walaska, podczas jesiennej wystawy 2022)

(Galeria zawiera 10 zdjęć, na których widać prace malarza i gości wernisażu)