Yankeesi Działdowo w meczu 1 ligi na remis z byłym Ekstraligowcem

W niedzielę (18 września) drużyna Yankees Działdowo na „Al. Koproski Baseball Stadium” przy ulicy Świerkowej podejmowała „Dęby” Osielsko. Zespół przez ostatnie lata występował z powodzeniem w Ekstralidze baseballu odnosząc wielkie sukcesy. Dopiero rok 2021, okres pandemii spowodował spadek drużyny spod Bydgoszczy do 1 ligi.

Baseballiści z Osielska liczą na szybki powrót do najlepszej ligi i przyjechali do Działdowa po 4 punkty, czyli zwycięstwa w 2 meczach. Gospodarze, również walczą o awans, ale nie są faworytami. W meczu z „Dębami” wystąpili w osłabionym składzie , bez 3 zawodników Pawła Karbowskiego, Kamila Olichwiera i kontuzjowanego Adama Wityczyna. Już początek pierwszego meczu pokazał, że gości interesują tylko zwycięstwa. Po 2 zmianach i 2 home-runach /1 grand Slam za 4 punkty/ goście objęli wysokie prowadzenie 6:0. Szybka reakcja trenera i na „górce” miotacza pojawił się Mateusz Banach, a Yankeesi zaczęli grać tak jak potrafią najlepiej. Właśnie Mateusz wybił home-runa za 3 pkt, potem jeszcze 2 za 1 pkt popisując się hat trickiem. Pozostali nie byli gorsi, home-run Macieja Wróblewskiego i kolejne pkt powiększyły przewagę baseballistów działdowskich, która w 5 zmianie wynosiła 13:10. Końcówka meczu należała tylko do gospodarzy, którzy odnieśli pierwsze zwycięstwo nad „Dębami” 16:10.
Yankees Działdowo – Dęby Osielsko 16:10 /0:2, 7:5, 3:1, 3:0, 0:2, 3:0/
O godz. 14.00 rozpoczęło się drugie spotkanie /takim systemem gra 1 liga/ po pół godzinnym odpoczynku. W 2 zmianie przy wyniku 0:1 Yankeesi zostali osłabieni, kontuzję mięśnia brzuchatego łydki doznał Mateusz Banach podczas biegu do 1 bazy po doskonałym odbiciu piłki. Wielka strata dla Yankeesów, bo Mateusz grał w niedzielę doskonale. Mimo wszystko gospodarze grali bardzo dobrze i na „górce miotacza” klasę pokazywał Łukasz Przybułek nie pozwalając gościom na dobre odbicia. Po 5 zmianach wynik meczu był remisowy 3:3. 6 zmianę doskonale zaczęli Yankeesi obejmując prowadzenie 6:3, a home-runem popisał się Daniel Wójcik. Yankeesi byli bliscy wygranej, a do końca meczu pozostało półtorej zmiany. 6 zmiana dogrywana przez gości, których ambicja została nadszarpnięta pokazali, że forma ekstraligowa powraca w najważniejszych momentach. 3 wybicia na home-run /poza boisko/ dały im 6 pkt i prowadzenie przed ostatnią zmianą 9:6. W 7 zmianie osłabieni gospodarze nie zdobyli pkt i mecz zakończyli goście zwycięstwem. Brawa dla obu drużyn za wspaniałe widowisko sportowe godne ekstraligi. Szkoda,ż e brakło czołowych zawodników i kontuzja Mateusza Banacha przeszkodziła działdowskiej drużynie odnieść 2 zwycięstw nad wysoko notowanym przeciwnikiem. Yankeesi nadal mają szanse na awans do Ekstraligi, czeka ich jeszcze mecz z Centaurami Warszawa II.
Dęby Osielsko – Yankees Działdowo 9:6 /1:0, 0:0, 1:0, 0:2, 1:1, 6:3, -:0/
Yankeesi zagrali w składzie: Mateusz Banach, Marcin Morawski, Bartosz Gajtkowski / kapitan drużyny/, Damian Zaczkowski, Wiktor Prado, Daniel Wójcik, Mateusz Przybułek, Grzegorz, Łątkowski, Daniel Gruszczyński, Maciej Wróblewski / grający trener/ , coach manager Zdzisław Ziółkowski.

Tabela 1 ligi:

1. Ekobud Stal Kutno II 4 0 8 63:6
2. Rawa Katowice 2 2 4 33:22
3. Yankees Działdowo 2 4 4 39:55
4. Centaury Warszawa II 1 3 2 11:60
5. Dęby Osielsko 1 1 2 19:22
   

Nadal z szansami na awans 3 zespoły: Yankees Działdowo, Rawa Katowice i Dęby Osielsko. Kolejne mecze: Rawy z Dębami i Ekobudem, Dębów z Ekobudem i Yankeesów z Centaurami zadecydują kto awansuje do Ekstraligi.
Dziękujemy Samorządowi Województwa Warmińsko-Mazurskiego , Miastu Działdowo za wsparcie udziału Yankees Działdowo w rozgrywkach 1 ligi baseballu.

Zdzisław Ziółkowski