Wykonało się 83 lata temu

„Jeżelibyś, Boże Miłosierny i Dobry, dał mi łaskę, którą nazywają śmiercią męczeńską, przyjmij ją głównie za tych, którzy by mi ją zadawali, aby i oni Ciebie, Boże Dobry i Miłosierny, całym sercem kochali”. Te słowa testamentu biskupa z Płocka dopełniły się 10 października 1941 r. w obozie KL Soldau. 

Św. Jan Paweł II ogłosił biskupa Leona Wetmańskiego błogosławionym wraz z abp. Antonim Julianem Nowowiejskim, siostrą Marią Teresą klaryską kapucykną i innymi męczennikami II wojny światowej.

Kolejna rocznica śmierci biskupa Leona Wetmańskiego, męczennika i patrona Działdowa, skłania do głębokiej refleksji nad jego osobą. Biskup Leon, internowany w Słupnie, „mimo najtrudniejszych chwil politycznych dla Polski, nie załamał się ani na chwilę. Zawsze powtarzał, że prawda i dobro muszą zwyciężyć, i układał plany na przyszłość w wolnej Polsce. Swój optymizm polityczny starał się przekazać miejscowej ludności, podnosząc ją na duchu przy każdej okazji”. Wspomnienie męczeńskiej śmierci bp. Leona Wetmańskiego, patrona Działdowa, autorstwa Andrzeja Ruteckiego można przeczytać w aktualnym wydaniu gazety Dzień Dobry Działdowo.pl.

(Na zdjęciu błogosławiony biskup Leon Wetmański)