Kalendarz wydarzeń
Wybił szybę w piekarni i uciekł, chwilę po zdarzeniu był już w rękach policji

Mieszkaniec Działdowa wybił szybę w piekarni znajdującej się na jednej z ulic w Działdowie i uciekł. Informację o potencjalnym podejrzanym, który oddalił się z miejsca przekazał policjantom świadek zdarzenia. Policjanci zatrzymali wskazanego w opisie mężczyznę i po złożeniu przez niego wyjaśnień postawili mu zarzuty popełnienia przestępstwa. Grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.
W środę (2 grudnia) około godziny 21.00 na Komendę Policji w Działdowie wpłynęło telefoniczne zawiadomienie o włamaniu do miejscowej piekarni.
— Osoba powiadamiająca miała również podejrzenie, co do potencjalnego sprawcy zdarzenia podając jego opis. Policjanci potwierdzili na miejscu, że w piekarni stłuczono szybę i natychmiast podjęli czynności celem znalezienia i zatrzymania wskazanego w opisie mężczyzny. Chwilę od zgłoszenia nieopodal miejsca zdarzenia policjanci zauważyli mężczyznę pasującego do opisanego w zawiadomieniu. Mężczyzna ten ukrywał się za filarem wiaduktu. Funkcjonariusze zatrzymali go i przetransportowali na komendę celem złożenia wyjaśnień — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — To 28-letni działdowianin, który oświadczył, że to on rozbił szybę kamieniem.
Ponadto w toku prowadzonych czynności policjanci wydziału kryminalnego ustalili, że ten sam mężczyzna w kwietniu br. włamał się do tej samej piekarni kradnąc wówczas pieniądze.
Dzisiaj (3 grudnia) mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i kradzieży z włamaniem. Z uwagi, że czynów tych dopuścił się w warunkach recydywy, teraz grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.
(KPP Działdowo)