Wiatr łamał drzewa, deszcz zalewał drogi. Strażacy w akcji

Ostatni tydzień był bardzo pracowity dla naszych strażaków. Nad powiatem przeszły obfite opady deszczu, którym towarzyszył silny wiatr i burze.

Połamane drzewa, oderwane konary, zalane drogi i piwnice – do takich akcji wyjeżdżali strażacy. Nawałnice, które przechodziły nad powiatem dały się we znaki naszym mundurowym.

I tak 9 lipca nad drogą w Iłowie zwisał konar drzewa, z którym musieli uporać się strażacy. Tego dnia wyjeżdżali też do dwóch pożarów. W Pożarach paliła się obora – pustostan, a w Burszu przyczepa kempingowa.

10 lipca w Lidzbarku pochylone nad drogą drzewo stwarzało zagrożenie dla pieszych i pojazdów.
W Działdowie natomiast strażacy gasili pożar śmietnika ulicznego przy ul. Jagiełły. Interweniowali też w Piasecznie, gdzie dwójka dzieci pływająca na deskach na jeziorze, z powodu wiatru nie mogła samodzielnie dopłynąć do brzegu. Dzieciom pomogli świadkowie zdarzenia. W Dębieniu strażacy usuwali konar drzewa zalegający na drodze. W Żabinach wypompowywali wodę w dwóch miejscach, z drogi i posesji. A w Turzy Wielkiej i Truszczynach z piwnicy i posesji domu. 

11 lipca strażacy wypompowywali wodę z piwnicy domów w Lidzbarku, Naguszewie, Rybnie, Uzdowie, Działdowie przy ul. Leśnej i wodę zalegającą na drodze w Kisinach, w oborze w Wąpiersku, na posesji  i w pomieszczeniach gospodarczych w Jeleniu a także w jednym z domów i przedszkolu w Rybnie. A z dróg w Turzy Małej, Prusach i Zalesiu usuwali konary. Strażacy otrzymali też wezwanie dotyczące luźnych dachówek na budynku mieszkalnym w Lidzbarku. Musieli uporać się ze zwisającym nad drogą w Rumianie konarem, z powalonymi drzewami w Rybnie, Rapatach oraz Tuczkach, z konarem na placu zabaw w Wąpiersku i na drodze w Ruszkowie.

12 lipca w Lidzbarku strażacy usuwali konar drzewa z drogi i pracowali na parkingu gminnym, gdzie miało miejsce osunięcie się ziemi.

13 lipca i kolejny konar na drodze, tym razem w Jankowicach. Strażacy tego dnia walczyli też z wodą zalegającą na posesjach w Lidzbarku, Rybnie, Uzdowie, Jeleniu, piwnicach domów w Rybnie, Działdowie, Burkacie. Woda zalała też  jezdnię w Narzymiu, budynki gospodarcze w Pierławkach, Dębieniu, halę produkcyjną w Lidzbarku, podjazd do sklepu w Iłowie, oborę w Wąpiersku, budynek usługowy w Rybnie. Konary drzewa tarasowały przejazd drogami w Krasnołące, Rybnie i Ruszkowie, a całe powalone drzewa w Iłowie i Wlewsku. Drzewo pochyliło się tez nad drogą w Gralewie. 
W Słupie strażacy przepompowywali wodę z jednego stawu do drugiego, ponieważ lustro wody podniosło się na tyle, że groziło to zalaniem okolicznych posesji. Podobnie było w Rybnie, gdzie woda ze zbiornika retencyjnego zaczęła wylewać się na drogi. W Lidzbarku woda zalała miejscowy plac i zaczęła wdzierać się do okolicznych posesji.
W Turzy Wielkiej strażacy wypompowywali wodę ze stacji kolejowej. Woda wzbierała tam przez trzy dni 13,14 i 15 lipca.

14 lipca strażacy działali na miejscu wycieku ścieków do rzeki w Lidzbarku. Był to chwilowy wyciek, który opanowali pracownicy.

16 lipca strażacy wypompowywali wodę z piwnicy domu w Uzdowie, usuwali konar drzewa zwisający nad linią energetyczną we Wlewsku i konar na drodze w Starym Dłutowie, gdzie dodatkowo nad jednym z domów niebezpiecznie pochyliło się drzewo. Usuwali też drzewa zalegające na drogach w Zalesiu, Rutkowicach, Wawrowie, Małym Łęcku, Gródkach. Wypompowywali wodę z piwnicy budynku wielorodzinnego w Narzymiu i z drogi w Iłowie- Osadzie.   

Informacji udzielił oficer prasowy, kpt. Jakub Poniatowski  

(Na zdjęciu wóz strażacki)