Weekend na drogach

W miniony weekend, policjanci zatrzymali kierowcę, który przekroczył dozwolona prędkość i nie miał prawa jazdy. Kolejny zatrzymany za kółkiem był nietrzeźwy. Ponad promil alkoholu miał motorowerzysta, a inny kierowca ponad 2,5 promila. Natomiast do szpitala trafił 20 latek, który autem wpadł do rowu, nie miał prawa jazdy, a policjanci wyczuli od niego alkohol.

— W piątek (14 października) w Niestoi, kierowca opla astry przekroczył dozwoloną prędkość o 23 km/h w stosunku do obowiązującej. Został zatrzymany do kontroli drogowej przez funkcjonariusza ruchu drogowego z Działdowa, poruszającego się motocyklem — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że 25-latek z powiatu ciechanowskiego nie posiadał uprawnień do kierowania. Wobec mężczyzny sporządzono wniosek o ukaranie do sądu.

Tego samego dnia funkcjonariusz ruchu drogowego w Burkacie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę.

— Kierowca hondy miał blisko promil alkoholu w organizmie. 25-letniemu mieszkańcowi gminy Działdowo zatrzymano elektronicznie prawo jazdy i przerwano kontynuowanie jazdy. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i kara finansowa minimum 5 tysięcy złotych — dodaje oficer prasowy. — Następnie inny patrol ruchu drogowego, na ulicy Olsztyńskiej w Działdowie zatrzymał do kontroli drogowej motorowerzystę z Gminy Działdowo. Przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało, że był nietrzeźwy. W organizmie 38-latka krążył ponad promil alkoholu. Funkcjonariusze uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę i sporządzili wobec niego dokumentację do sądu.

W sobotę (15 października) w Narzymiu dzielnicowy, zatrzymał do kontroli drogowej mercedesa. 30-letni mieszkaniec powiatu mławskiego, poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, miał ponad 2,5 promila. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Następnie w nocy z soboty na niedzielę (z 15 na 16 października) policjanci interweniowali wobec kierowcy seata, który wypadł autem z drogi i wylądował w rowie. Zdarzenie miało miejsce na trasie Wysoka-Gródki.

— Od kierowcy, 20-letniego mieszkańca gminy Działdowo, wyczuwalny był zapach alkoholu. Przybyła na miejsce zdarzenia karetka pogotowia przetransportowała mężczyznę do szpitala, gdzie została od niego pobrana krew na zawartość alkoholu lub innego środka o podobnym działaniu. Ponadto policjanci ustalili, że 20-latka obowiązuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów wydany w tym roku. Teraz młody mieszkaniec gminy Działdowo ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania wytłumaczy się przed sądem — dodaje oficer prasowy. 

(Na zdjęciu sygnalizator świetlny policyjny)