Weekend na drogach

Mimo licznych apeli do kierowców o zachowanie rozwagi i szczególnej ostrożności na drogach, w dalszym ciągu zdarzają się kierujący, którzy rażąco łamią obowiązujące przepisy ruchu drogowego. W miniony weekend warmińsko-mazurscy policjanci zatrzymali nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego oraz pracowali na miejscach wypadków drogowych i kolizji.

W Działdowie na jednym z rond kierujący vw polo nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy citroena doprowadzając do jego uszkodzenia. Kierowcę volkswagena, mieszkańca gminy Działdowo, za spowodowanie kolizji policjanci ukarali mandatem i punktami karnymi. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Z kolei w Księżym Dworze kierujący bmw mieszkaniec gminy Płośnica jadąc w kierunku Księżego Dworu w rejonie oznakowanego skrzyżowania uderzył w prawidłowo wykonujący manewr skrętu w lewo renault master. Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia policjanci ujawnili niezgodność stanu licznika w renaulcie ze wskazaniem w systemie CEPiK. Wskazanie drogomierza w chwili kontroli to 165876 km, podczas gdy w styczniu 2019 roku w systemie widniało 299300 km. Funkcjonariusze sporządzili dokumentację ze zdarzenia i zatrzymali dowód rejestracyjny od pojazdu renault. Za ingerencję w stan licznika pojazdu lub zmianę jego przebiegu sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W Iłowie-Osadzie funkcjonariusze działdowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla astry. Pojazd prowadził 33-letni mieszkaniec gminy Lipowiec Kościelny. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i uniemożliwili dalszą jazdę. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, kara finansowa i zakaz prowadzenia pojazdów.

W Brzoziu Lubawskim policjanci ogniwa ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego ciężarowym renault, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o 19 km/h. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukaranym mandatem karnym. Jednak po sprawdzeniu jego danych w systemach informatycznych okazało się, że ma cofnięte decyzją administracyjną starosty uprawnienia do kierowania pojazdami. 34-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.

(KPP Działdowo)