„Ukradł” auto, bo chciał się przejechać. Miał 14 lat

Nie miał uprawnień do kierowania, a dokonał krótkotrwałego zaboru pojazdu w celu przejażdżki. Kierowca miał 14 lat. Teraz odpowie przed sądem.

Nieletni mieszkaniec Działdowa w poniedziałek (22 marca) zabrał kluczyki od pojazdu bez wiedzy swoich rodziców, wsiadł za kierownicę auta i udał się na przejażdżkę. Chłopak nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Nie spełniał nawet warunków dotyczących wieku umożliwiających zdawanie na prawo jazdy. Teraz wobec młodzieńca zostanie sporządzona dokumentacja z wnioskiem do sądu, który zadecyduje o dalszym jego losie.

Pamiętajmy, że wobec nieletnich sąd stosuje środki wychowawcze lub poprawcze. Poczynając od upomnienia, poprzez nadzór odpowiedzialny rodziców, kuratora, umieszczenie w  placówce opiekuńczo-wychowawczej lub ośrodku szkolno-wychowawczym, na zakładzie poprawczym kończąc.

(KPP Działdowo)

(Zdjęcie przedstawia sygnalizator świetlny policyjny)