Trzy kolizje i pani za kółkiem bez “prawka”

W miniony weekend nasi policjanci pracowali na miejscu kolizji drogowych, zatrzymali też kobietęza kierownicą, której wcześniej zabrano prawo jazdy. 

W piątek (31 maja) po godzinie 21.00 na trasie Działdowo-Mława, w Kisinach motocykl zderzył się z osobówką.
— Z ustaleń policjantów ruchu drogowego, kierowca 28. letni kierowca yamahy, nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w tył, jadącego vw, który przygotowując się do skrętu w lewo, zatrzymał się na jezdni, aby przepuścić jadące z naprzeciwka pojazdy — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi i nie odnieśli obrażeń. Działdowianina kierującego motocyklem policjanci ukarali mandatem i nałożyli na niego punkty karne.

W sobotę (1 czerwca) w Działdowie policjanci ruchu drogowego zatrzymali kobietę, która jechała toyotą bez prawa jazdy. Dokument zatrzymano jej wcześniej za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. 27. latce policjanci uniemożliwili dalszą jazdę. Wobec kobiety sporządzono dokumentację do sądu. Będzie ona odpowiadała za naruszenie przepisów bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ramach tzw. recydywy. W niedzielę (2 czerwca) na trasie Burkat – Filice kierowca vw, nie zachował należytej odległości, od jadącej przed nim skody, której kierowca z uwagi na warunki pogodowe zahamował. Volkswagen wjechał w tył skody. 24-letniego kierowcę vw, za spowodowanie kolizji, policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego ukarali mandatem i punktami karnymi. W tym samym dniu na trasie Wielki Łęck – Mały Łęck policjanci interweniowali w związku ze zdarzeniem drogowym z udziałem kierowcy quada. Na miejscu policjanci ustalili, że kierowca czterokołowca marki barton, 67-letni mieszkaniec gminy Płośnica na prostym odcinku drogi, uderzył w tył mercedesa. W wyniku zderzenia kierowca quada doznał urazu twarzy i został zabrany do szpitala w Działdowie. Od mężczyzny czuć było silny zapach alkoholu, jednak nie był on w stanie poddać się badaniu na stan trzeźwości. W związku, z czym pobrano od niego krew do badań. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Lidzbarku.

(Na zdjęciu sygnalizator świetlny policyjny)