Trzej kierowcy wpadli w ręce policji

Rozmowa przez telefon w czasie jazdy, brak zapiętych pasów bezpieczeństwa, przekroczenie prędkości i brak uprawnień do kierowania, to wykroczenia, których dopuścili się kierowcy, zatrzymani do kontroli drogowej przez funkcjonariuszy działdowskiej drogówki.

We wtorek (28 marca) w Działdowie na ul. Olsztyńskiej policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej vw caddy. Powodem kontroli było wykroczenie, którego dopuścił się kierowca, 43-latek. Mieszkaniec powiatu olsztyńskiego rozmawiał w czasie jazdy przez telefon, trzymany w ręce. Mężczyzna nie poczuwał się do odpowiedzialności i nie przyjął mandatu karnego. Policjanci poinformowali kierowcę volkswagenem o skierowaniu sprawy do sądu.

Z kolei na terenie gminy Iłowo-Osada, w Mławce funkcjonariusze działdowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej mieszkańca Mławy, który przekroczył dozwoloną prędkość o 27 km/h w terenie zabudowanym. Do tego mężczyzna nie stosował się do obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa w czasie jazdy. 24-latek poinformowany o odpowiedzialności za popełnione wykroczenia, nie przyjął mandatu karnego. Również w tym przypadku sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

Tego samego dnia w Działdowie, na jednej z ulic, patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej opla astrę. Za kierownicą pojazdu siedział 33-letni mławianin. Podczas sprawdzania danych kierowcy, okazało się, że nie ma ona prawa jazdy. Policjanci przerwali mężczyźnie dalszą jazdę i sporządzili dokumentację z wnioskiem o ukaranie do sądu. 

(Na zdjęciu sygnalizator świetlny policyjny)