Kalendarz wydarzeń
Strażacy ćwiczyli na wodzie i lodzie

W dniach 15 – 17 stycznia strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Działdowie, w ramach doskonalenia zawodowego przeprowadzili ćwiczenia praktyczne na naszym zalewie.
Ćwiczenia obejmowały doskonalenie technik poruszania się po lodzie, samoratowania ratowników w przypadku załamania się lodu, ale przede wszystkim dotarcia do osób poszkodowanych i ich ewakuacji, stosując różne metody z użyciem sprzętu ratowniczego – mówi oficer prasowy kpt. Jakub Poniatowski. – Omówione zostały zasady bezpieczeństwa podczas działań tego typu oraz odpowiednie zabezpieczenie i ubiór ratowników.
W ramach doskonalenia zawodowego w JRG Działdowo planowana jest druga tura ćwiczeń w czasie roztopów, tak żeby ratownicy mogli pracować na niestabilnej pokrywie lodowej, pękającej oraz kruchej.
Podczas styczniowych manewrów wspólnie ze strażakami z KPPSP ćwiczyli strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych w Lidzbarku, Iłowie oraz Petrykozach.
— A my nadal apelujemy o rozwagę podczas zimowego wypoczynku i niewchodzenie na zamarznięte akweny — mówi oficer prasowy. — Jeżeli jednak z jakichś przyczyn dojdzie do takiej sytuacji zachęcamy do zapoznania się z poniższymi wskazówkami:
Co robić, jak zarwie się pod Tobą lód?
– W przypadku załamania lodu staraj się zachować spokój, jednocześnie głośno wzywając pomocy.
– Jeżeli to możliwe, połóż się płasko na wodzie, rozkładając szeroko ręce, starając się jednocześnie, o ile to możliwe, wydostać na lód. Z reguły jest to jednak niezwykle trudne. Dlatego lepiej oszczędzaj siły do czasu przybycia pomocy. Jeśli to możliwe zdejmij buty, pozbędziesz się w ten sposób niepotrzebnego obciążenia i łatwiej będziesz mógł utrzymać się na powierzchni.
– W kierunku brzegu zawsze poruszaj się w pozycji leżącej.
Kiedy zauważysz osobę tonącą:
– W pierwszej kolejności zaalarmuj służby ratunkowe tj. straż pożarną (tel. 998 lub 112) lub pogotowie ratunkowe (tel. 999 lub 112).
– Pamiętaj! Najważniejsze jest własne bezpieczeństwo. Jeśli lód załamał się pod osobą poszkodowaną, może załamać się również pod Tobą. Dlatego tak ważne jest wezwanie pomocy profesjonalistów. Ratownik bez odpowiedniego zabezpieczenia może przebywać w zimnej wodzie krótko. Po 3. minutach dochodzi do wyziębienia organizmu.
– Udzielając pomocy, nie biegnij w kierunku osoby poszkodowanej, ponieważ zwiększasz w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się również pod Tobą. Do tonącego najlepiej zbliżyć się czołgając po lodzie.
– Jeśli w zasięgu ręki masz do dyspozycji długi szalik, grubą gałąź lub sanki, spróbuj podczołgać się na taką odległość, aby możliwe było podanie tego typu przedmiotu poszkodowanemu.
– Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy w miarę możliwość zdjąć mokre ubranie, okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła.
– Do czasu przyjazdu służb ratunkowych, często sprawdzaj stan poszkodowanej osoby. W razie konieczności rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową.
– Gdy poszkodowany jest przytomny można podać mu słodkie i ciepłe (nie gorące i bezalkoholowe) płyny do picia.
Pamiętaj! Wchodząc na lód, zawsze ryzykujesz życiem!
(Na zdjęciu głównym strażacy ćwiczą ewakuację w warunkach zimowych na zalewie w Działdowie)
(Galeria zwiera 5 zdjęć na których widać strażaków w specjalnych ubraniach, podczas manewrów na zalewie, rozstawiających sprzęt ratowniczy m.in. sanie i łódkę)