Sprawca przemocy domowej w rękach policji

42-latek z Działdowa na najbliższe dwa tygodnie musiał opuścić miejsce zamieszkania. Policjanci zastosowali wobec niego nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. Mężczyzna jest podejrzany o stosowanie przemocy wobec swoich bliskich.

W sobotę (23 grudnia) policjanci prewencji interweniowali w jednym z domów w Działdowie. Policjanci złożyli wizytę w rodzinie, w związku z zawiadomieniem dotyczącym przemocy domowej.

— Na miejscu, 42-latek, leżał w łóżku twierdząc, że został obudzony, jednak chwilę wcześniej nękał swoją żonę i córkę — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — Mężczyzna szarpał kobiety, stosując przemoc fizyczną, jak również groził im stosując przemoc psychiczną. Małżonka złożyła zawiadomienie na policję. Podczas interwencji działdowianin był agresywny wobec kobiety i nie stosował się do poleceń funkcjonariuszy. Został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Policjanci wdrożyli w rodzinie procedurę Niebieskie Karty. Dzielnicowy w tym samym dniu wydał wobec 42-latka nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego wraz z pokrzywdzonymi lokalu mieszkalnego oraz zakaz zbliżania się do niego i do małżonki.

(napis policja na drzwiach radiowozu)