Ruszył sezon grzewczy – mieszkanki powiatu oszukana „na opał”

Oszuści wykorzystują najróżniejsze sposoby, aby wyłudzić od innych pieniądze. Obok oszustw „na wnuczka”, „na policjanta”, „na wypadek” pojawiają się także oszustwa „na opał”.

— Ofiarami takiego nieuczciwego działania stali się w poprzednim sezonie, między innymi mieszkańcy powiatu działdowskiego. Wychodząc naprzeciwko takim zdarzeniom, apelujemy o rozwagę podczas internetowych zakupów. Rozsądek, ograniczone zaufanie i niepodejmowanie pochopnych decyzji mogą ustrzec nas przed utratą pieniędzy — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. 

Sezon grzewczy to doskonała okazja dla oszustów. Przestępcy zamieszczają w Internecie oferty sprzedaży opału, pobierają zaliczki i nie wywiązują się z umowy. W taki właśnie sposób w poprzednim sezonie zostali oszukani między innymi mieszkańcy powiatu działdowskiego.

Ofiarą przestępczego procederu padła mieszkanka powiatu działdowskiego, która we wrześniu 2022 roku zgłosiła się na Policję. Kobieta zamówiła wówczas za pośrednictwem portalu internetowego 4 tony eko-groszku. Za opał zapłaciła 8 tysięcy zł, jednak ten nigdy nie został jej dostarczony. Kobieta nie otrzymała również zwrotu pieniędzy.

Podobne zdarzenie miało miejsce w czerwcu 2022 roku. Wtedy to, mieszkanka gminy Działdowo po zakupie 5 ton opału na zimę i wpłacie pieniędzy na poczet zaliczki, straciła blisko 4 tysiące zł. Gdy kontakt ze sprzedającym urwał się, a kobieta opału nie otrzymała, zrozumiała, że padła ofiarą przestępstwa.

— Aby takie sytuacje się nie powtórzyły w tym sezonie, apelujemy o rozwagę i ostrożność podczas internetowych zakupów — mówi oficer prasowy. — Prosimy o ograniczone zaufanie podczas zamawiania opału. „Super oferta” i zaniżona cena to sygnały, które mogą świadczyć o tym, że mamy do czynienia z oszustwem. Zachowajmy dużą ostrożność oraz zasadę ograniczonego zaufania wobec nieznanych sprzedawców. Sprawdzajmy ich wiarygodność. Przy składaniu zamówienia wybierajmy opcję zapłaty przy odbiorze.

(Na zdjęci węgiel)