Rozbudowa oddziału psychiatrycznego i nowoczesny rezonans w naszym szpitalu – uroczysty odbiór inwestycji

W działdowskim szpitalu odbył się uroczysty odbiór dwóch inwestycji: „Rozbudowa Oddziału Psychiatrycznego SPZOZ w Działdowie o dodatkowe skrzydło, wraz ze zmianą zagospodarowania terenu przy budynku” oraz oficjalnie otwarto działającą Pracownię Rezonansu Magnetycznego. Przecięcie wstęg nastąpiło w środę, 12 stycznia.

W uroczystych odbiorach uczestniczyli, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin, starosta działdowski Paweł Cieśliński, wicestarosta działdowski Krzysztof Aurast, członkowie Zarządu Powiatu działdowskiego Janusz Kaczmarek, Wiesław Cieślak i Marian Brandt, członek zarządu MR Diagnostic Sp. z o. o. Krzysztof Sielicki oraz dyrektor SP ZOZ w Działdowie Ireneusz Weryk i jego zastępca Grzegorz Żórawski. Oba obiekty poświęcił ks. Zbigniew Sikorski z parafii Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej i Błogosławionych abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego i bp. Leona Wetmańskiego w Działdowie.

Duży postęp

— Spotkaliśmy się na uroczystym otwarciu dobudowanego skrzydła oddziału psychiatrycznego. Nowe skrzydło będzie służyło poprawie warunków przebywających na obecnym oddziale pacjentów dla rozszerzenia terapii zajęciowej, psychoterapii i poprawy warunków socjalnych. Ponieważ na oddziale psychiatrycznym mamy do czynienia z bardzo długimi pobytami, gdzie ten aspekt właśnie „socjalu”, wygody pacjenta ma niezwykłe znaczenie dla szybkości i prawidłowej terapii — mówi dyrektor działdowskiego szpitala, Ireneusz Weryk.

Nie tylko zdrowie fizyczne 

— Psychiatria jest cały czas niedofinansowywana, ale widząc potrzebę, jaka jest w kwestii pacjentów psychiatrycznych, cały czas staramy się wesprzeć przez ten oddział i pomóc pacjentom i personelowi. W roku ubiegłym udało nam się wyremontować łazienki na całym oddziale psychiatrycznym, przygotować” pokój wyciszeń”, inwestycje za prawie pół miliona złotych. Ten rok jest kolejnym rokiem inwestycji na oddziale psychiatrycznym, rozbudowa, przebudowa tego oddziału, przygotowanie pomieszczeń pod poradnie, pracownie, rehabilitację. Środki udało się pozyskać z regionalnego programu operacyjnego przy udziale pana marszałka. Cieszymy się bardzo, środkami zewnętrznymi, że tak potrzebna inwestycja została zrealizowana. Dzięki temu oddział psychiatryczny już jest na wyższym poziomie funkcjonowania. Również pacjenci będą mieli lepsze warunki do leczenia — mówi starosta działdowski Paweł Cieśliński.

Potrzebna przestrzeń 

Pierwsza inwestycja zrealizowana została dzięki funduszom pozyskanym z Regionalnego Programu Operacyjnego WiM na lata 2014-2020 w kwocie 1 168 853,01 zł, przy wkładzie własnym Powiatu Działdowskiego w kwocie 381 482,20 zł. Dzięki tej inwestycji zwiększono powierzchnię użytkową Oddziału psychiatrycznego SP ZOZ w Działdowie o 263,61 m2 na potrzeby świadczenia usług z zakresu leczenia psychiatrycznego, wybudowano jeden obiekt dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, który jest przestrzenny i wyposażony we wbudowaną infrastrukturę techniczną wraz z klimatyzacją, wykonano roboty wynikające związane z zagospodarowaniem terenu przy obiekcie (ciągi komunikacyjne, dojazd i miejsce postoju dla ambulansu i ogrodzenie terenu zielonego). Całkowita wartość zadania wyniosła: 1 550 373,36 zł. Wykonawcą inwestycji wraz ze zmianą zagospodarowania terenu przy budynku była firma AMR Budownictwo Sp. z o.o. z Biskupca.

Wspieramy szpital 

— SPZOZ w Działdowie jest priorytetową jednostką świadczącą usługi medyczne na terenie powiatu działdowskiego. W przeciągu trzech lat zainwestowaliśmy w szpital 18,5mln złotych z czego Starostwo Powiatowe prawie 4 mln zł jest to ogrom pieniędzy — dodaje członek Zarządu Powiatu Działdowskiego Janusz Kaczmarek.

Starania przyniosły efekty 

— Jest to bardzo ważne i potrzebne, żeby zabezpieczyć zdrowie psychiczne. Najczęściej niedoinwestowane, nie  do końca też opłacone przez NFZ. Ale ja jestem przekonany, że potrzeba będzie musiała pójść w takim kierunku, żeby to wszystko zrealizować. Dzisiaj jesteśmy w obiektach nowych – otwieranych. Dzięki staraniom pana starosty i pana dyrektora szpitala inwestycja otrzymała dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego, czyli pieniądze unijne zostały dobrze wykorzystane. Reszta musi się ułożyć, bo inaczej przecież, nie przebrniemy przez problem dobrze funkcjonującej służby zdrowia — mówi marszałek województwa, Gustaw Marek Brzezin.

Rezonans to dzisiaj podstawa

W przypadku drugiej inwestycji, czyli wykonania Pracowni Rezonansu Magnetycznego – w ramach finansowania inwestycji przez inwestora zewnętrznego zostały poniesione następujące koszty: – skaner – 3 900 000 zł, – roboty budowlane – 2 900 000 zł, – wydatki IT – 700 000 zł, – kamery termowizyjne – 450 000 zł, – oprzyrządowanie – 360 000 zł, – pozostałe koszty, w tym koszty wyposażenia pracowni – 700 000 zł. Całkowita wartość zadania wyniosła: 9 010 000,00.

— Przy okazji również, pokazaliśmy panu marszałkowi dobudowany do szpitala osobny pawilon, w którym mieści się pracownia rezonansu magnetycznego, jedna z najnowocześniejszych pracowni w województwie. To jest inwestycja obca. Tak, jak skrzydło oddziału psychiatrycznego, jest inwestycją z funduszy europejskich, czyli finansowana, dzięki uprzejmości pana marszałka, a udział własny dokładany został przez Powiat Działdowski.

Tak rezonans magnetyczny, jest inwestycją obcą, o ogromnej wartości, około 9 mln zł. Ani powiatu, ani szpitala nie było na taką inwestycję stać. Badania są wykonywane na rzecz szpitala, jak również w przyszłości mam nadzieję, że pracowania uzyska kontrakt z NFZ-tem i wówczas będzie można robić badania finansowane przez NFZ. Rezonans magnetyczny jest kluczowym badaniem dla utrzymania oddziału udarowego. Ma to kluczowe znaczenie dla neurologów oddziału udarowego, mieliśmy jego funkcjonowanie warunkowo, bez własnego rezonansu magnetycznego. W dzisiejszej, współczesnej medycynie przydaje się również innym specjalnościom, szczególnie ortopedii. Mamy obecnie bardzo dobrze funkcjonującą ortopedię z dużą możliwością wykonywania, najczęściej w powiatowych jednostkach, nie wykonywanych zabiegów na kręgosłupie. I tutaj rezonans magnetyczny jest kluczowy. Mamy taki wentyl bezpieczeństwa, że uzgodniliśmy z inwestorem, że ceny, które będzie płacił szpital są cenami NFZ-etu, nie mogą być większe. To daje nam gwarancję, że nigdy nie zostanie wykorzystana pozycja monopolu, który w innej sytuacji mógłby zaistnieć. Oczekujemy na kontrakt z NFZ-etem, co społeczeństwu da możliwość również bezpłatnych badan ambulatoryjnych finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia — mówi dyrektor działdowskiego szpitala, Ireneusz Weryk.

Lepsze warunki do leczenia

— W tej chwili są bardzo trudne czasy w związku z covidem. Coraz większa grupa pacjentów psychiatrycznych wymaga opieki. Trzydziesto łóżkowy oddział w tej chwili jest zbyt małym oddziałem, żeby spełnił potrzeby naszych mieszkańców, również mieszkańców sąsiednich powiatów, bo do naszego szpitala pacjenci trafiają z kilku powiatów. Widząc, jakie są potrzeby, też będziemy w przyszłości zmienić zakres funkcjonowania tego oddziału. Możliwe, że uda się realnie powiększyć oddział o kilka łóżek. A samo przygotowanie tych pomieszczeń, które zostały w przebudowanej części, w tej chwili oddane do użytku, zabezpiecza kompleksowe leczenie pacjentów psychiatrycznych — mówi starosta działdowski Paweł Cieśliński. — Chciałbym podkreślić, że powiat działdowski nie finansował tej inwestycji, bo często chodzą opinie, że sfinansował i przekazał firmie prywatnej. To firma prywatna zrealizował tą inwestycję. Inwestycję za ponad 9 mln złotych. Bardzo nowoczesny sprzęt. W tej chwili najnowocześniejszy w naszym województwie. Okazuje się, że pół roku temu oddany do użytku w Bartoszycach rezonans już nie jest tak nowoczesny jak ten. Tak szybko zmienia się technologia i tak szybo zmienia się zakres funkcjonowania. Cieszymy się bardzo, że możemy diagnozować pacjentów z implantami, pacjentów o najróżniejszych schorzeniach, przy tak bogatym wyposażeniu. Na dzień dzisiejszy ten obiekt i rezonans obsługuje szpital, czekamy na kontrakt z NFZ-etem. Mamy nadzieję, że w jak najszybszym czasie spółka otrzyma ten kontrakt i będzie mogła obsługiwać wszystkich skierowanych pacjentów przez poradnie specjalistyczne, które mają kontrakt z NFZ-etem.

Szpital w Działdowie robi bardzo duże wrażenie

— Ten obiekt to działanie prywatne, duża inwestycja. Rezonans magnetyczny na poziome XXI wieku. Na uwagę zasługuje tutaj dobra współpraca pomiędzy właścicielem szpitala – panem starostą, zarządzającym – panem dyrektorem, a prywatną firmą – panem prezesem. To wszystko powoduje, że dla zabezpieczenia zdrowia i należytej obsługi pacjentów, takie porozumienie przynosi oczekiwany efekt, więc z pewnością jeszcze teraz i w nowym oprogramowaniu trzeba bardzo wnikliwie obserwować, żeby skorzystać jak najwięcej z pieniędzy unijnych. Rywalizować, ale dobre projekty zawsze znajdą dofinansowanie — mówi marszałek województwa, Gustaw Marek Brzezin. — Szpital w Działdowie robi bardzo duże wrażenie – kubaturowo, jak widać też w opiece starostwa, w dobrym zarządzaniu tutaj. Krok po kroku, bardzo mocno dostosowuje się do sytuacji bieżącej, niewątpliwie rosnących standardów i potrzeb. Potrzebne są środki, potrzebne są środki inwestycyjne. Te, jak widać Działdowo potrafi zdobyć z regionalnych programów unijnych jak i resortowych, rządowych pieniędzy. Przed nami reforma służby zdrowia, nieunikniona. Musi być tak należycie przedyskutowywana, żeby była dobra stawka wyceniająca za usługę, czyli Narodowy Fundusz Zdrowia, żeby skorelował po prostu te potrzeby. Niepokoi trochę fakt wydatków bieżących. Dzisiaj prywatnie wszyscy wiemy, ze zdrożał prąd, gaz, wszelkiego rodzaju usługi. A to przecież, bardzo mocno rzutuje na takie obiekty ,jakimi są szpitale. Wyczekujemy, żeby uspokoić tą szalejącą inflację i drożyznę. Myślę, że to dotyczy wszystkich, ale szpitale są tymi obiektami, które są na pierwszej linii, przecież zabezpiecza potrzeby ludzi chorych czy walczących o życie, więc na pewno na pierwszym planie dobra reforma służby zdrowia – na to oczekuje całe społeczeństwo polskie.

Wkraczamy na całego w XXI wiek

— Wkraczamy w szpitalu w wiek XXI. Pozostałe oddziały pamiętają jeszcze czasy budowy, rok 1975, kiedy szpital było oddany do użytku. Dobrze byłoby, gdyby szpital został unowocześniony nie tylko w tych elementach, które oglądaliśmy, ale w całości. Niestety to wymaga dużych nakładów. Mamy nadzieję, ze zdrowie psychiczne będzie tak samo wycenione jak drowie fizyczne i w związku z tym oddział psychiatryczny, który jest teraz rozbudowany będzie się samofinansował — mówi wicestarsta działdowski Krzysztof Aurast.

oprac. Karol Wrombel

(Na zdjęciu grupa osób, trzech mężczyzn i jedna kobieta przecinają wstęgę)