Kalendarz wydarzeń
Przekazał kody Blik „znajomej”. Stracił 1200 zł

Mieszkaniec Działdowa przekazał kody Blik znajomej z portalu społecznościowego. Jednak po skontaktowaniu się z nią, okazało się, że kobieta wcale nie prosiła o pieniądze. To był oszust. Pokrzywdzony stracił 1200 zł.
W piątek (10 stycznia) do Komendy Powiatowej Policji w Działdowie wpłynęło zawiadomienie od mieszkańca miasta, który padł ofiarą oszustwa internetowego.
— Z mężczyzną skontaktowała się „znajoma” z portalu społecznościowego i poprosiła o przesłanie kodów Blik, celem realizacji płatności. Mężczyzna przekazał dwa kody Blik, za pomocą których z jego konta zostały wypłacone pieniądze w kwocie 1200 zł — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — Jednak, jak się okazało, to nie znajoma było ich odbiorcą, a sprawca, który przejął jej konto na portalu społecznościowym i podszywając się pod kobietę, wyłudził pieniądze od zgłaszającego.
Kolejny raz policjanci przestrzegają przed pochopnym przekazywaniem kodów Blik osobom, które kontaktują się z nami za pomocą komunikatorów internetowych, wysyłających smsy z prośbą o wsparcie finansowe. Pamiętajmy, zanim podamy proszącemu kod Blik lub przelejemy mu pieniądze np. na telefon, zadzwońmy do tej osoby i upewnijmy się, że to ona pisała do nas i prosiła o pieniądze. Nie działajmy pod wpływem emocji i nie dajmy się ugiąć presji czasu. Jeśli ktoś do nas pisze wiadomości na telefon, a w chwili, gdy do tej osoby dzwonimy, nie odbiera telefonu, to powinna nam się zapalić „czerwona lampka”.
— Bądź czujny, nie wiesz, kto jest po drugiej stronie ekranu! Nie daj się nabrać, nie daj się oszukać — dodaje oficer prasowy.
(Na zdjęciu głównym osoba w kapturze siedząca przy monitorze komputera/ ilustracja do artykułu)