Odbyła się premiera filmu „Mazurska Emilia”

We wtorek, 18 kwietnia  w „Kinie Apollo”, odbyła się premiera fabularyzowanego filmu dokumentalnego pt. „Mazurska Emilia”,

Film został wyprodukowany przez Muzeum Pogranicza w Działdowie, we współpracy z Instytutem Północnym im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie. Opowiada on o życiu i działalności Emilii Sukertowej-Biedrawiny (1887-1970), która w okresie międzywojennym była mocno związana z Działdowem. Prowadziła tu działalność agitacyjną, mającą na celu repolonizację Mazurów. Po zakończonym seansie, odbyło się spotkanie z twórcami filmu oraz osobami, bezpośrednio zaangażowanymi w jego produkcję. W spotkaniu z widzami udział wzięli dyrektor Muzeum Pogranicza Patryk Kozłowski, reżyser i scenarzysta filmu Aleksander Krempeć, dr Jerzy Kiełbik, dyrektor Instytutu  Północnego w Olsztynie, adiunkt w Muzeum Pogranicza Krzysztof Siemianowski.  
Powstanie filmu pt. „Mazurska Emilia” zostało dofinansowane ze środków Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego w ramach Funduszu Patriotycznego – edycja „Niepodległość po polsku”.
– Projekt filmowy realizowany był przez Muzeum Pogranicza w Działdowie oraz Instytut Północny im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie. Z racji tego, że okres działdowski z działalności Emilii Sukertowej-Biedrawiny, a więc lata 1920-1939 stanowił ważną część filmu, aktorów można było zobaczyć na ulicach: Strumykowej, Mazurskiej i Bielnikowej – mówi Krzysztof Siemianowski z Muzeum Pogranicza w Działdowie. – Poza tym, część scen była kręcona również w parku Honorowych Dawców Krwi w Działdowie. Równolegle ze zdjęciami plenerowymi realizowane były zdjęcia studyjne m.in. w Olsztynie i Działdowie. Brali w nich udział: wnukowie Emilii Sukertowej-Biedrawiny, historycy, burmistrz, muzealnicy, literaci oraz bibliotekarze. Docelowo obraz został tak skonstruowany, że wypowiedzi znawców tematu przeplatały się ze scenami fabularyzowanymi z udziałem aktorów i rekonstruktorów. Z kolei lektor zaprezentował liczne dzieła Emilii Sukertowej-Biedrawiny oprawione w animacje (zdjęcia).

„Mazurska Emilia” – to opowieść o Emilii Sukertowej-Biedrawinie, nieco już – jakże niesłusznie – zakurzonej ikonie zmagań polskich patriotów o repolonizację Mazurów. Córka niemieckiego, łódzkiego fabrykanta i jego niemieckiej małżonki, rodem z Warszawy, wnuczki uczestniczki powstania styczniowego. Także Niemki. Kim więc mogła zostać Emilia? Oczywiście Polką. Szaloną patriotką. Wszechstronnie wykształconą sufrażystką, człowiekiem wielu talentów i wielu dokonań. Dziś w warmińsko-mazurskim tyglu ludzi o korzeniach najczęściej skądinąd, takich ikonicznych postaci nam potrzeba. Muzeum Pogranicza w Działdowie postanowiło więc zadbać o pamięć Emilii Sukertowej-Biedrawiny. Stąd pomysł na fabularyzowany dokument „Mazurska Emilia”.
Film zawiera wypowiedzi historyków, literatów, muzealników i wnuków Emilii, oraz inscenizowane sceny z udziałem aktorów olsztyńskich oraz rekonstruktorów historycznych. Większość materiału poświęcona jest najbardziej dramatycznym epizodom z życia Emilii Sukertowej-Biedrawiny, związanym nierozłącznie z Działdowem – a więc latom 1920 – 1939. Opis dzieciństwa i wczesnej młodości to raczej przyczynek do prezentacji bohaterki i jej nieugiętej patriotycznej postawy, zaś lata powojenne, lata wielu sukcesów w budowaniu środowiska kultury i nauki współczesnego Olsztyna, chociaż zarysowane (bohaterka filmu zmarła w 1970 roku) byłyby same w sobie tematem zupełnie innego, oddzielnego filmu. Twórców najbardziej interesuje walka Emilii Biedrawiny o repolonizację Mazurów w latach międzywojennych – od plebiscytu po wejście hitlerowców do Działdowa.

(Na zdjęciu głównym publiczność w sali kinowej Miejskiego Domu Kultury w Działdowie)

(Galeria zawiera 22 zdjęcia, na których widać czwórkę mężczyzn, publiczność siedzącą na widowni oraz kadry z filmu)