„Naszyjnik na specjalne okazje” – nowy tomik wierszy Renaty Buczyńskiej. Zapraszamy na spotkanie z autorką 29 czerwca

Renata Buczyńska, działdowska poetka i animatorka kultury, prezes Stowarzyszenia Działdowska Kuźnia Słowa opublikowała niedawno nowy, autorski tomik wierszy. Po zbiorze wierszy Skrzydeł nie porzucaj (2008) Alergii na paPierze (2013) i Wierszach emocjonalnych w Portfelu Literackim (2015) ukazał się drukiem Naszyjnik na specjalne okazje.

– Od ukazania się poprzedniego tomiku wierszy minęło 7 lat. Czy to był czas bez pisania?

– Ależ skąd. W tzw. międzyczasie ukazywały się moje książki , ale … dla dzieci – dwie części Wierszyków do oglądania we współpracy z Beatą Gołębiewską czy wiersze do kolorowanki Spacer po Działdowie z rysunkami Katarzyny Janke. Oczywiście powstawały też antologie poezji, w których miałam swój udział, ale długo nie umiałam się zabrać zarówno koncepcyjnie jak i mentalnie do zamknięcia w książce tych, w moim przypadku zawsze osobistych tekstów – jak je nazywam – dla dorosłych. Czas zajmowała mi często redakcja i skład licznych prac poetyckich moich koleżanek i kolegów, które powstawały w literackiej Kuźni, ale za te swoje teksty jakoś nie umiałam się zabrać. Czekały cierpliwie na lepszy czas.

– Co zatem skłoniło Cię do zakończenia nad nim pracy?

– Zebrałam się wreszcie w sobie i dokończyłam temat własnej książki dzięki osobom, które po prostu mi nie odpuszczały kontrolując nieustannie postęp prac. Ponadto – jako, że jestem “poetką zadaniową” i terminy stawiają mnie do pionu – sprawę przypieczętował fakt, że ten tomik ukazał w serii Działdowskich Zeszytów Literackich. Seria ta jest realizowana w ramach zadań publicznych powierzonych do wykonania przez Gminę Miasto Działdowo, a zatem są tam terminy, których należy dotrzymać. To bardzo skuteczny sposób na zakończenie ciągnących się tematów.

– Czy będzie promocja tej książki?

– Tak. Już wiem, że promocja odbędzie się wewnątrz lub przed działdowską biblioteką, jeśli tylko pogoda pozwoli i będzie to 29 czerwca 2022 r. (środa) o godz. 18.00. Wstęp jak zawsze wolny, książka dla zainteresowanych w prezencie. Spotkanie ze mną poprowadzą – Elżbieta Zakrzewska oraz Piotr Kozikowski. Na pewno zrobią to wspaniale. Zaśpiewają podczas spotkania Kornelia Falk i Marta Wiadrowska, z którymi współpracujemy najczęściej w DKS, będzie też niespodzianka.

– Czy to zbliżające się spotkanie powoduje w Tobie jakiś niepokój, tremę?

– Trochę przeżywam. Ponad 10 lat działania w Działdowskiej Kuźni Słowa daje satysfakcję, że na spotkaniach z lokalnymi literatami w tym mieście i powiecie zawsze jest spora grupa zainteresowanych. Lokalna społeczność lubi twórczość naszych literatów. Co innego jednak prowadzić spotkania z autorami w ramach naszej literackiej Kuźni lub w nich jako widz uczestniczyć, a co innego być w centrum wydarzeń. Liczę, że moje szczęście do ludzi spotykanych na życiowej drodze i tym razem sprawi, że się wszystko uda. Ponadto to przecież VII Działdowski Zeszyt Literacki, a siódemka to liczba podobno szczęśliwa. Będzie dobrze. Zapraszam serdecznie.

– Czy uważasz, że wiersze z najnowszego tomiku różnią się znacząco od poprzednich?

– I tak i nie. Nadal opisuję emocje i nastroje przez pryzmat własnej osoby, nadal nikogo nie oceniam i nie udzielam dobrych rad – i to się nie zmieniło, ale sposób postrzegania spraw i ludzi, chociażby z racji upływu czasu jest dojrzalszy, tematów więcej i różny ciężar gatunkowy poruszanych spraw, pojawiły się też wiersze o miejscach i wiersze – obrazy. Jest rozdział poświęcony mojej Mamie, bo to były bardzo silne przeżycia dla całej naszej rodziny, kiedy jej zabrakło. Udało mi się już obdarować tym tomikiem część zainteresowanych, i niektórzy chcą o tych wierszach rozmawiać, mają własne przemyślenia, mówią, że do nich wracają. To dla mnie cenne doświadczenie.

– Dlaczego „Naszyjnik na specjalne okazje”?

– A tego to już będzie można dowiedzieć się podczas spotkania promującego książkę. Raz jeszcze zapraszam.

– Serdecznie dziękuję za rozmowę. 

mcz

(Na zdjęciu Renata Buczyńska z tomikiem wierszy)