Kalendarz wydarzeń
Minister Katarzyna Lubnauer odwiedziła szkoły w Gminie Działdowo

Katarzyna Lubnauer, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej na zaproszenie wójta Mirosława Zielińskiego i posłanki Katarzyny Królak odwiedziła Gminę Działdowo. Rozmawiano o problemach w edukacji, łączonych klasach i szkołach, jako miejscach integracji zarówno maluszków, jak i seniorów.
Wizytę w szkołach poprzedziło spotkanie u wójta, podczas którego omówiono sprawy oświatowe w Gminie Działdowo. Wszystkie spostrzeżenia, uwagi i propozycje zebrała Danuta Smereczyńska, kierownik Referatu Oświaty i Kultury w Gminie Działdowo i zobowiązała się je przesłać bezpośrednio do pani minister.
— Odwiedziłam Gminę Działdowo, żeby porozmawiać o problemie małych szkół. Jest to kwestia, którą musimy niezwłocznie rozwiązać — mówi Katarzyna Lubnauer. — Z jednej strony potrzebujemy takich miejsc, które są często ośrodkami życia w małych miejscowościach i chcemy, żeby te małe szkoły zostały, ale z drugiej strony potrzebujemy takich rozwiązań, które dadzą najmłodszym pokoleniom dobry start do szkół ponadpodstawowych. Musimy się zastanowić, co zrobić, żeby dzieci, które często w tej chwili ucząc się w małej szkole w łączonych oddziałach, mogły otrzymać lepszą jakość edukacji. Katarzyna Lubnauer zapewniła, że intensywnie szuka rozwiązań prawnych dla gmin, w których funkcjonują takie małe szkoły.
Zmiany w prawie i pieniądze
— Zdajemy sobie sprawę z tego, że takie szkoły często mogą służyć jako miejsca, w których nie tylko znajduje się placówka edukacyjna, przedszkole, ale gdzie będą spotykać się również seniorzy czy działać klub maluszka dla dzieci najmłodszych, tych w wieku żłobkowym. Chodzi nam więc o wymiar wielofunkcyjny takich miejsc — mówi Katarzyna Lubnauer. — Tylko żeby coś takiego przeprowadzać, potrzebujemy zmian w prawie i pieniędzy. Ustawa, którą w tej chwili chce wprowadzić minister finansów, Andrzej Domański, zostawia więcej pieniędzy w samych samorządach, w gminach, powiatach, województwach, ponieważ daje im stały, pewny udział w dochodach mieszkańców, w PIT. Ważne są też oszczędności i racjonalne prowadzenie gospodarki finansowej, związanej z funkcjonowaniem szkoły.
Szukamy rozwiązania
Wójt Mirosław Zieliński, pani minister, posłanka Katarzyna Królak, wicewojewoda Mateusz Szauer odwiedzili dwie najmniejsze szkoły w Gminie Działdowo: w Ruszkowie i Sławkowie oraz nowo powstający budynek przedszkola w Burkacie (pierwszego przedszkola w gminie).
— Małe szkoły, to problem nie tylko naszej gminy. Zapewnić odpowiednią jakość nauczania i nie generować zbędnych kosztów, to nasz cel na przyszłość, nad którym Katarzyna Lubnauer obiecała się pochylić — powiedział wójt. — Po dwie, trzy osoby w jednej klasie, to marnowanie publicznych pieniędzy, łącznie klas to też nie jest rozwiązanie. A zostawić szkoły w takiej formie, w jakiej istnieją też nie jest dobre. Oczywiście nie chciałbym likwidować jakiejkolwiek szkoły, dlatego musimy poszukać jakiegoś optymalnego rozwiązania. Gdybyśmy mogli w jednej szkole zrobić oddziały I-III, a w drugiej IV-VIII to byłoby idealnie.
Elastyczna struktura szkoły
— Już w poprzedniej kadencji Sejmu składałam ustawę o elastycznej strukturze szkoły, czyli właśnie o tym, żeby gmina mogła dzielić szkołę na poszczególne etapy, tak, żeby dać najlepszą szansę edukacyjną dzieciom — mówi Katarzyna Lubnauer. — Badania światowe pokazują, że szkoła to jest nie tylko nauka, ale również to życie społeczne. Lepiej pracuje się w grupach, które są jednak kilkunastoosobowe niż takie małe, bo jak uczyć dzieci pracy w grupie w sytuacji, w której mamy dwójkę dzieci w klasie?
Dla uczniów, maluszków i seniorów
— Według obecnego stanu prawnego, bardzo często gminy rozszerzają działalność tych szkół. Na przykład, tak jak w Gminie Działdowo w szkole w Burkacie funkcjonować będzie przedszkole. Ale chodzi o to, żeby tam był też klub maluszka, a popołudniami spotykali się seniorzy, żeby to było miejsce kultury, czy biblioteka — mówi Katarzyna Lubnauer.
W Gminie Działdowo działa dużo świetlic spełanijących taką właśnie rolę, ale w wielu innych małych miejscowościach, tak dobrze już to nie wygląda.
(Na zdjęciu głównym kobiety i mężczyźni stoją przed budynkiem nowo budowanego przedszkola w Burkacie / fot. Karol Wrombel)