Kalendarz wydarzeń
Mieszkanka powiatu działdowskiego straciła prawie 140 tys. zł

W poniedziałek (19 czerwca) do jednej z jednostek Policji w powiecie działdowskim zgłosiła się kobieta, z konta której zniknęło 140 tys. zł. Padła ona ofiarą oszustwa.
Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że skontaktowała się z nią osoba, twierdząc, że jest pracownikiem banku. Poinformowała, że ktoś chce wziąć pożyczkę na jej dane i w celu zapobiegnięcia wypłaty z jej konta ma ona przelać pieniądze na wskazane przez rozmówcę kilka numerów kont bankowych. Kobieta polecenie wykonała i straciła swoje oszczędności.
— Kolejny raz apelujemy o rozsądek i szczególną ostrożność podczas rozmów telefonicznych z osobami, które podają się za pracownika banku, policjanta czy inną osobę i informują nas o próbie oszustwa na naszym koncie bankowym — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — Pamiętajmy, że gdy pracownik banku prosi nas o podanie przez telefon danych uwierzytelniających do bankowości elektronicznej, czy danych kart płatniczy oraz namawia do instalacji dodatkowych aplikacji, to mamy do czynienia z oszustem. W żadnym wypadku nie należy instalować zalecanych aplikacji i podawać kodów. Prawdziwy pracownik banku nigdy nie poprosi o podanie danych dostępowych do konta przez telefon ani zainstalowania aplikacji czy przelania pieniędzy na wskazane konto. Zanim podejmiemy jakiekolwiek działanie (podanie danych logowania, hasła do konta, kodów transakcyjnych, zainstalowania aplikacji) upewnijmy się, czy osoba, która do nas dzwoni podając się za pracownika banku faktycznie nią jest. Rozłączmy się i zadzwońmy sami do naszego banku w celu potwierdzenia czy ktoś próbował się z nami skontaktować i czy rzeczywiście nasze konto jest zagrożone. W razie jakichkolwiek wątpliwości, o każdej tego rodzaju sytuacji najlepiej powiadomić policję.
(Na zdjęciu napis „Dzwoni oszust”. Rozłącz się” / fot. KPP Działdowo)