Kierowca auta i rowerzysta wpadli „na promilach”

Alkohol za kierownicą, to śmiertelne zagrożenie zarówno dla prowadzącego pojazd, jak i innych uczestników ruchu drogowego. Kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości stanowi wykroczenie, a samochodem przestępstwo. Mimo tego, nadal nie brakuje kierujących, którzy wsiadają za kółko na podwójnym gazie.

— We wtorek (14 marca) na terenie gminy Iłowo-Osada w Narzymiu policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. Kierowca jednośladu miał problem z utrzymaniem równowagi. Poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, miał blisko 2,5 promila. 60-letniego rowerzystę policjanci ukarali mandatem karnym w wysokości 2500 złotych — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — W tym samym dniu w Działdowie na jednej z ulic patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę vw. W trakcie sprawdzania stanu trzeźwości mężczyzny, okazało się, że miał blisko promil alkoholu w organizmie. 51-letniemu mieszkańcowi Działdowa policjanci zatrzymali elektronicznie prawo jazdy i przerwali mu dalszą jazdę. Nietrzeźwy kierowca wkrótce odpowie przed sądem.

Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, sprawcy grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Ponadto sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na co najmniej 3 lata i świadczenie pieniężne na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 000 do nawet 60 000 złotych.

(Na zdjęciu sygnalizator świetlny policyjny)