Jeden rażąco przekroczył prędkość i stracił prawo jazdy, drugi zagapił się i uderzył w poprzedzające auto

Policjanci działdowskiej drogówki wyjaśniali zdarzenia, do których doszło na drogach powiatu działdowskiego. Na skutek niewłaściwego zachowania kierujących pojazdami i braku ostrożności jeden z nich stracił prawo jazdy, a drugi spowodował kolizję z kierowcą innego auta.

W czwartek (30 sierpnia) tuż po godz. 7.00 na jednej z ulic wjazdowych do Działdowa pełniący w tym miejscu służbę policjant ruchu drogowego zauważył nadjeżdżającą z dużą prędkością w teren zabudowany skodę.

— Kierujący samochodem jechał z prędkością 108 km/h w obszarze z ograniczeniem prędkości do 50 km/h. Policjant zatrzymał auto do kontroli. Za kierownicą pojazdu siedział mieszkaniec Dobrego Miasta w powiecie olsztyńskim. Mężczyźnie zatrzymano dokument prawa jazdy, który teraz zostanie przekazany do właściwego miejscowo starosty — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka.

Natomiast  późnym popołudniem na terenie gminy Działdowo doszło do zderzenia dwóch pojazdów.

— Obecny na miejscu patrol drogówki ustalił, że kierujący osobowym oplem mieszkaniec Rybna nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego vw i wjechał w jego tył. Osoby uczestniczące w zdarzeniu nie doznały poważnych obrażeń, a kierujący autami byli trzeźwi — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka.

— Kolejny raz policjanci apelują o rozwagę i bezpieczną jazdę. Nawet jeśli warunki pogodowe sprzyjają szybszej jeździe, a ruch na drodze jest znacznie ograniczony, nie zwalnia to żadnego kierowcy od stosowania się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego, a zwłaszcza dotyczących ograniczenia prędkości. Nadmierna prędkość, obok alkoholu, stanowi jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Jedna, czy dwie minuty jazdy dłużej nikomu nie zrobią krzywdy, za to skracanie podróży poprzez szybką i nieprzepisową jazdę może prowadzić do niebezpiecznych i groźnych w skutkach zdarzeń drogowych — dodaje oficer prasowy Justyna Nowicka.  — Kierowco pamiętaj, nie jesteś sam na drodze, inni użytkownicy dróg też mają prawo czuć się bezpiecznie.

(KPP Działdowo)