Historia w bombkach zapisana

Spotkanie z kolekcjonerką bombek, Dorotą Sztubą, które odbyło się w Miejskiej Bibliotece Publicznej, prowadził Piotr Kozikowski, poeta i bibliotekarz, a zgromadziło ono dużo amatorów szklanych cacek – retro.

W zbiorach pani Doroty znajduje się już około 500 bombek. Zaczątkiem jej kolekcji był podarunek od koleżanki z pracy – bombka w kształcie grzybka muchomorka. Bombki retro są obecnie bardzo popularne i osiągają wysokie ceny.  Przetrząśnijmy więc strychy i piwnice w poszukiwaniu takich okazów, być może kolekcja pani Doroty również i nas zainspiruje.
Podczas spotkania w bibliotece dwie członkinie Działdowskiej Kuźni Słowa: Sylwia Kaczmarczyk, przeczytała swój wiersz „Stara bombka” a Elżbieta Zakrzewska, zaprezentowała fragment swojej książki „Moja Młyńska” o ubieraniu choinki.
Rozmowie o magii świąt towarzyszył występ uczennicy Państwowej Szkoły Muzycznej II st. w Mławie Klary Grabowskiej, która na skrzypcach grała kolędy. Ponadto uczestnicy spotkania mieli okazję „ucieszyć oczy” oglądając wystawę oryginalnych, starych bombek.
W tych pięknie wyeksponowanych zbiorach znalazły się m.in. bombki w kształcie zwierzątek, szyszek, żołędzi, orzeszków, grzybków – muchomorków, sopelków, bombki z wgłębieniem zwanym reflektorkiem, czubki czyli szpice.
Większość prezentowanych „eksponatów” to bombki polskie z lat 70-tych i 80-tych, ale także zagraniczne z krajów byłego bloku wschodniego.
Nasza kolekcjonerka ma wiele swoich ulubionych bombek, nie ma jednak tej jednej, jedynej. Niestety te rodzinne się wytłukły, czego pani Dorota bardzo żałuje. Po wystawie wszystkie bombki zostały starannie zapakowane i już niebawem znajda swoje miejsce na bożonarodzeniowym drzewku.

(Na zdjęciu głównym bohaterka spotkania w bibliotece i prowadzący wydarzenie)

(Galeria zawiera 26 zdjęć na których widzimy osoby mówiące przez mikrofon, dziewczynkę grająca na skrzypcach, bohaterkę spotkania i prowadzącego, osoby siedzące na widowni, kolekcję bombek)