Kalendarz wydarzeń
Gramy dla Huberta! Festyn charytatywny przed meczem MKSu Działdowo. Zapraszamy
Już w najbliższą niedzielę (18 czerwca) zawodnicy MKS-u Działdowo rozegrają ostatni mecz w sezonie 2022/2023. Mistrzowie klasy A zmierzą się na boisku z wiceliderem – Orłem Janowiec Kościelny.
– To będzie dla nas wyjątkowy dzień! Chcemy go zadedykować naszemu przyjacielowi, zawodnikowi drużyny młodzików MKS-u – Hubertowi Bodziany, który dzielnie walczy z rakiem mózgu – mówi prezes MKS Działdowo Patryk Piekarski. – W związku z tym o godzinie 14.00 (stadion w Działdowie), czyli dwie godziny przed meczem, rozpoczynamy festyn charytatywny z wieloma atrakcjami, podczas którego zbierane będą środki na leczenie Huberta. Wszystkie zebrane datki zostaną przelane na dedykowane konto fundacji SiePomaga.
W planach są m.in. strefa dla dzieci ze zjeżdżalnią, symulator byka rodeo, kącik gastronomiczny przysmaki z grilla i domowymi wypiekami, pokaz motocykli, wóz strażacki i wiele innych! Impreza odbywać się będzie na terenie tuż za kortami tenisowymi, dlatego też parking będzie wyłączony z użytkowania. W ramach akcji zorganizowane zostaną również licytacje na profilu facebooku klubu MKS Działdowo.
– Jesteśmy również otwarci na wszelkie dodatkowe atrakcje/stoiska/pomysły. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt przez wiadomość na profilu facebookowym klubu – mówi prezes Patryk Piekarski. – Choroba Huberta oraz jego sytuacja rodzinna opisana została na zbiórce SiePomaga.
„Hubert ma 12 lat i zdiagnozowano u niego złośliwy nowotwór mózgu! Chłopiec przeszedł już 2 operacje usunięcia guza. Teraz jest w trakcie chemii, później czeka go jeszcze radioterapia i kolejna chemia…
Jakby to dziecko mało cierpiało… Na co dzień boryka się ze zwyrodnieniem kręgosłupa i ogromnym bólem z tym związanym. Po ostatniej chemii potrzebna będzie rehabilitacja, która według lekarzy potrwa nawet od 1,5 roku do 2 lat!
Po radioterapiach i chemiach mogą wystąpić powikłania (oby nie). Powikłania takie, jak problemy z błędnikiem i pamięcią – co też będzie wymagało rehabilitacji. Nie chcemy tak myśleć, ale musimy być gotowi na wszystko!
Ojciec Huberta nie interesuje się dzieckiem, nie odwiedza go, nie pomaga nawet w jego leczeniu… Co dzieje się w sercu chłopca? Jaka tam jest tragedia?
Huberta mamy nie ma już wśród nas. Zmarła niedawno, bo w styczniu 2022 roku. Chorowała na nadciśnienie tętnicze i nie doczekała przeszczepu płuc…
Opiekę prawną nad Hubertem sprawują dziadkowie. Oboje w podeszłym wieku i schorowani. Dziadek jest na rencie, babcia na zasiłku opiekuńczym. Dziadek jest po operacji tętniaka mózgu, którego skutkiem jest niedowład lewostronny. Pomimo tego na wszystkie zabiegi Huberta wozi go właśnie on.
Nie możemy stać obok tej historii obojętni. Dziecko przeżywa tragedię i cierpi!
Proszę, pokażmy mu jak wiele warte jest jego życie! Ten mały człowiek musi wiedzieć, że jest bardzo ważny i kochany!
Proszę, pomóżcie nam!”
(Na zdjęciu plakat informujący o festyn charytatywny, który odbędzie się 18 czerwca, godz. 14.00. Na plakacie znajduje się treść, zdjęcia, loga)