Dwaj kierowcy uderzyli w drzewo

Policjanci z Działdowa i Lidzbarka pracowali na miejscu dwóch zdarzeń drogowych, na trasie Działdowo-Iłowo-Osada i na trasie Tuczki-Koszelewy. W obu przypadkach kierowcy uderzyli w drzewo. 

Zdarzenia miały miejsce w piątek (26 lipca). Pierwsze z nich na trasie Działdowo-Iłowo-Osada. Na miejsce skierowano patrol prewencji i ruchu drogowego z Działdowa. Według wstępnych ustaleń kierowca opla corsy 74-latek, jadąc w kierunku Działdowa w rejonie skrzyżowania Brodowo-Narzym, zjechał na lewą stronę jezdni, a następnie uderzył w drzewo. Wraz z nim podróżowała 63-letnia żona. Oboje z ogólnymi obrażeniami zostali przetransportowani do szpitala w Działdowie. To mieszkańcy gminy Iłowo-Osada. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Działdowie. Z kolei policjanci z Komisariatu Policji w Lidzbarku wyjaśniali okoliczności zdarzenia, do którego doszło w gminie Rybno na trasie Tuczki-Koszelewy. W tym zdarzeniu kierowca vw bora gwałtownie hamował, po tym jak na drogę wybiegła mu leśna zwierzyna i chciał uniknąć zderzenia z nią. W wyniku tego manewru 20-letni kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył w przydrożne drzewo. Mieszkaniec gminy Rybno był trzeźwy i podróżował sam. Interwencja policjantów zakończyła się dla niego na pouczeniu.

(Na zdjęciu zdarzenie z trasy Iłowo-Działdowo, widać samochód po zderzeniu z drzewem i wóz strażacki)