Dokładnie 104 lata, 7 lutego temu nasze miasto odwiedził gen. Józef Haller. Kartka z kalendarza

Zrobił to w drodze do Pucka, gdzie 10 lutego 1920 roku doszło do historycznych „zaślubin Polski z morzem”. 

Generał przyjechał do Działdowa, zaledwie 3 tygodnie po tym, kiedy po raz pierwszy w swojej kilkusetletniej historii, znalazło się ono w granicach Polski. Zdecydował o tym art. 28 Traktatu Wersalskiego, kończący I wojnę światową. Dowódca „Błękitnej Armii”, został uroczyście przywitany zarówno przez władze wojskowe jak i cywilne Działdowa. W przyjęciu Hallera brał również udział Mazurski Związek Ludowy. Jego przedstawiciel Fryderyk Leyk wraz z „Błękitnym Generałem”, przyjęli od kompanii stacjonującej w mieście honory wojskowe. Szerzej o pobycie gen. Józefa Hallera w naszym mieście, pisał Fryderyk Leyk we wspomnieniach „Pamięć notuje i utrwala”, a także Piotr Bystrzycki w książce „Działdowszczyzna w latach II Rzeczypospolitej. Życie społeczno-polityczne”.

(Na zdjęciu głównym gen. Józef Haller, zdjęcie portretowe)