Cztery kolizje w weekend

W minionym tygodniu policjanci pracowali na miejscu aż czterech kolizji drogowych, gdzie cztery osoby trafiły do szpitala.

W piątek (15 marca) w Działdowie na parkingu przy halach targowych, kierowca osobowego renault wykonując manewr cofania, uderzył w prawidłowo zaparkowanego vw i odjechał z miejsca. Policjanci ustalili dane kierowcy. To 59-letni mieszkaniec gminy Działdowo. Mężczyznę ukarano mandatem karnym.

— W sobotę (16 marca) policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w Krasnołące. Na skrzyżowaniu, kierowca renault clio, 75-letni mieszkaniec Nidzicy, jadąc z Nidzicy w kierunku Sarnowa, podczas skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu z przeciwka seatowi leonowi — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — Samochody zderzyły się. 37-letni kierowca seata nie odniósł poważniejszych obrażeń. Troje pasażerów, w tym jedna osoba nieletnia z renault, z ogólnymi obrażeniami zostali zabrani karetką pogotowia do szpitala w Działdowie celem hospitalizacji. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi działdowska Policja.

W tym samym dniu patrol dzielnicowych z Lidzbarka i patrol ruchu drogowego z Działdowa wyjaśniali okoliczności zdarzenia drogowego z udziałem fiata.

— Do zdarzenia doszło na trasie Wysoka-Działdowo. Kierowca fiata punto, 29-letni mieszkaniec Działdowa, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie dachował — mówi oficer prasowy. — Z ogólnymi obrażeniami, karetka pogotowia zabrała mężczyznę do szpitala w Działdowie. Czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Działdowie.

Z kolei w nocy, z soboty na niedzielę (16/17 marca) w Działdowie na placu Piłsudskiego doszło do zderzenia się dwóch dwóch aut: citroena oraz peugeota. Uczestnicy zdarzenia, 18-letnia mieszkanka gminy Działdowo i 19-letni mieszkaniec Działdowa, nie potrafili logicznie wytłumaczyć, jak doszło do zderzenia się kierowanych przez nich pojazdów. Osoby były trzeźwe. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

(Na zdjęciu sygnalizator świetlny policyjny)