Kalendarz wydarzeń
Ależ to były ciekawe ferie…

Tegoroczne ferie w Miejskiej Bibliotece Publicznej dobiegły już końca. Były one wyjątkowo atrakcyjne. Ale biblioteka jest nadal otwarta i czeka na wszystkich, którzy zechcą skorzystać z jej usług.
Jak co roku dzieci spędzające zimowy wypoczynek w domu, uczestniczyły w różnych ciekawych zajęciach i warsztatach. Nasza biblioteka to miejsce dobrej zabawy i oczywiście alternatywa dla siedzeniem przed ekranem telefonu czy komputera.
— Mam nadzieję, że dzieci będą mile wspominały te wspólnie spędzone chwile. Twórczo spędziły czas, a warsztaty okazały się świetną okazją do rozwijania różnych talentów. Nie mogło zabraknąć też literackiej podróży do magicznego Bullerbyn — mówi Justyna Lytvyn, dyrektor biblioteki.
Pierwszy dzień ferii upłynął pod znakiem zabaw integracyjnych i warsztatów z desing thinking, czyli odkrywania kreatywnego potencjału, by potem ten potencjał wykorzystać. Drugiego dnia, dzieci brały udział w warsztatach z przeplatanek Dottka Folk wraz z prowadzącą spotkanie Wiktorią Dąbrowską z fundacji Otwarty Krąg. Dzieciom w zabawie towarzyszyli też seniorzy. Kolejny dzień upłynął pod znakiem quizów. Dzieci wymyślały też własne zagadki. Następnie dzieci spędziły czas na nauce oprogramowania z grą edukacyjną Scottie Go. A potem wspólnie stworzyły ogromną rakietę. Piątego dnia ferii dzieci zapoznały się z elementami składowymi tradycyjnej pocztówki, by móc stworzyć jej własną, wirtualną wersję. Za pomocą programu graficznego Canva, dzieci wykonały wspaniałe prace. Było też „Bajanie na dywanie”, czyli czytanie i wykonywanie zakładek do książek.
Drugi tydzień ferii rozpoczął się od przeczytania dwóch rozdziałów ponadczasowej książki „Dzieci z Bullerbyn” Astrid Lindgren. Następnie wszyscy uczestnicy ferii stworzyli piękne obrazy, które z pewnością ozdobią ich pokoje. W trakcie kolejnych zajęć dzieci dowiedziały się, w jaki sposób do jednego z bohaterów „Dzieci z Bullerbyn” Ollego trafił pies Svipp. A potem oddały się jednej ze swoich ulubionych zbaw, czyli tworzeniu zakładek i innych wesołych ozdób z koralików. Kolejne zajęcia feryjne rozpoczęto od czytania o kolejnych przygodach „Dzieci z Bullerbyn”. Tym razem uczestnicy ferii dowiedzieli się w jaki sposób Lissa stałą się właścicielka jagnięcia Pontusa. Dzieci wykonały też przepiękne krajobrazy zaśnieżonych miast oraz wzięły udział w pokazach mobilnego planetarium, gdzie dowiedziały się m.in. jak położenie Ziemi względem Słońca wpływa na klimat naszej planety. Nie zabrakło też warsztatów tkackich, które wymagały dużo cierpliwości. Dzieci na koniec wykonały lapbooki (prace plastyczne zamknięte w teczce tematycznej) inspirowane książką Astrid Lindgren.
Ostatniego dnia ferii z koszem pełnym mandarynek dzieci odwiedziła pani Jolanta Działak, pełnomocnik burmistrza ds. uzależnień. Nie zabrakło też pysznego, tradycyjnego tortu oraz filmu, dokumentującego twórcze zajęcia i zabawy uczestników ferii zimowych w Miejskiej Bibliotece Publicznej.
— Dziękujemy burmistrzowi za sfinansowanie poczęstunku dla dzieci — podsumowuje Justyna Lytvyn. — Wszystkie dzieci uczestniczące w naszych feriach mają swoje karty biblioteczne, dlatego też zachęcam by wraz z rodzicami korzystali z naszego bogatego księgozbioru.
Ferie odbyły się w Miejskiej bibliotece Publicznej w Działdowie w dniach 27 stycznia – 8 lutego.
(Na zdjęciu głównym pamiątkowa fotografia dzieci wraz z paniami bibliotekarkami, dyrektorką MBP, pełnomocnik burmistrza ds. uzależnień. Zdjęcie zostało wykonane ostatniego dnia ferii w MBP w sali bibliotecznej)
(Galeria zawiera 48 zdjęć, na których widać dzieci – uczestników ferii zimowych w Miejskiej bibliotece Publicznej, osoby dorosłe, dzieci słuchają książki czytanej na głos, wykonują prace plastyczne, manualne, projektują, pozują ze swoimi pracami, bawią się, pozują do pamiątkowych fotografii, na zdjęciach widać też okolicznościowy tort)