33-latek odpowie za przestępstwo narkotykowe i przeciwko mieniu

Policjanci prewencji z Działdowa zatrzymali na terenie miasta 33-latka, który posiadał narkotyki. Chwilę przed zatrzymaniem, mężczyzna widząc jadący radiowóz odrzucił na ziemię woreczek z białym proszkiem. Policjanci zatrzymali go do wyjaśnienia.

Wczoraj (3 stycznia) późnym wieczorem policjanci prewencji podczas pełnienia służby na terenie  Działdowa zauważyli na jednej z ulic, wychodzącego od szczytu jednego z budynków mężczyznę.

— Oświetlony światłami radiowozu włożył rękę do kieszeni spodni, a następnie odrzucił wyjęty przez siebie przedmiot na płytę chodnika. Policjanci natychmiast wobec mężczyzny podjęli czynność legitymowania i zabezpieczyli wyrzucony przez niego przedmiot. Było to zawiniątko w srebrnym pozłotku, które po odwinięciu okazało się woreczkiem foliowym z zawartością białego proszku. Badanie narkotestem wykazało, że to amfetamina. Zatrzymany do wyjaśnienia 33-letni mieszkaniec Działdowa usłyszał dzisiaj zarzuty posiadania środków odurzających i substancji psychoaktywnych — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — W wyniku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych mężczyzny działdowscy kryminalni ujawnili dodatkowo susz marihuany. Ponadto, w wyniku podjętych czynności z zatrzymanym policjanci ustalili, że mężczyzna jest podejrzany o zniszczenie mienia poprzez pomalowanie ścian budynków marketów znajdujących się na terenie miasta, których to czynów dokonał w okresie września, października i grudnia 2018r.

Za przestępstwo posiadania narkotyków, zgodnie z prawem sprawcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast za przestępstwa przeciwko mieniu w przypadku mniejszej wagi grozi kara pozbawiania wolności do roku czasu.

Z uwagi na to, że 33-latek czynów tych dopuścił się w warunkach tzw. recydywy, łącznie grozi mu kara do 4,5 roku pozbawienia wolności.

(KPP Działdowo)

(fot. archiwum policji)