12 czerwca – w liturgii kościelnej wspomnienie błogosławionych działdowskich męczenników

Mija właśnie 25 lat, odkąd papież Jan Paweł II, beatyfikował troje męczenników, zamordowanych w obozie Soldau, podczas II wojny światowej.

Pierwszym był Arcybiskup Antoni Julian Nowowiejski, który wskutek znęcania się i bicia, zmarł z wycieńczenia w celi, prawdopodobnie 28 maja 1941 r. Dnia 25 lipca 1941 r., zmarła – także w obozie – Mieczysława Kowalska, klaryska kapucynka z przasnyskiego zakonu. Wszędobylski brud w celach, robactwo i brudne powietrze, okazały się być zabójcze dla siostry zakonnej, która chorowała na gruźlicę. Niespełna trzy miesiące później, prawdopodobnie 10 października 1941 r. w lesie białuckim, został rozstrzelany Biskup Leon Wetmański. Niemcy usuwali wówczas skutki epidemii tyfusu, która wybuchła w obozie dwa miesiące wcześniej. Postanowiono więc „przy okazji” zamordować pozostałych przy życiu Żydów, więźniów politycznych i księży.
Abp Nowowiejski, bp Wetmański i siostra zakonna Kowalska, znaleźli się w gronie 108 błogosławionych polskich męczenników, którzy zostali zamordowani w czasie II wojny światowej. Beatyfikacja męczenników miała miejsce 13 czerwca 1999 r. w Warszawie podczas podróży apostolskiej Jana Pawła II do Polski, natomiast w liturgii kościelnej ich wspomnienie obchodzi się 12 czerwca.

Źródło: Muzeum Pogranicza w Działdowie

(Na zdjęciu głównym błogosławieni męczennicy: Arcybiskup Antoni Julian Nowowiejski, Biskup Leon Wetmański, Klaryska Kapucynka Mieczysława Kowalska)